W kwietniu 2020 r. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie we współpracy z Urzędem Miasta Lublin założył nad rz. Bystrzycą łąki kwietne. Umiejscowione zostały na 6 poletkach o nieregularnym, nerkowatym kształcie o powierzchni od 65 do 90 m2. Dokładna ich lokalizacja to dolina rzeki Bystrzycy, wzdłuż trasy rowerowej od mostu kolejowego do zapory czołowej Zalewu Zemborzyckiego.
W skład mieszanek nasion wykorzystanych do założenia łąk kwietnych wchodziły różnorodne rośliny jednoroczne i wieloletnie, wśród których można wyróżnić gatunki łąkowe, ozdobne, lecznicze oraz miododajne. Efekty kwitnienia tych roślin powinny być widoczne w kolejnych sezonach wegetacyjnych, zakładając stosowanie odpowiednich zabiegów pielęgnacyjnych. Należy zaznaczyć, że łąki kwietne wyróżniają się największymi walorami krajobrazowymi w 2 lub 3 roku po założeniu, kiedy pełnię kwitnienia osiągają rośliny wieloletnie.
Rok założenia łąk kwietnych charakteryzował się dużą ilością opadów oraz równomiernym ich rozkładem, co wpłynęło na pozytywne efekty związane z kiełkowaniem nasion oraz wzrostem i rozwojem siewek. W runi założonych łąk w okresie letnim dominowały gatunki wysiane, a najobficiej kwitły: chaber bławatek, komonica zwyczajna, mak polny, maruna bezwonna i jastrun właściwy.
Po okresie letnim konieczne było przeprowadzenie zabiegów pielęgnacyjnych. Stąd też, jesienią przeprowadzono ich koszenie. Zabieg ten miał na celu usunięcie „chwastów” jednorocznych oraz przekwitniętych części roślin wysianych, co zwiększyło walory estetyczne i krajobrazowe terenów położonych wzdłuż trasy rowerowej nad rzeką Bystrzycą. Po jesiennym koszeniu rośliny zregenerowały się, wzmocniły system korzeniowy, rozrosły się i pokryły całą powierzchnię poletek. Po jesiennej inwentaryzacji stwierdzono około 56 gatunków roślin w każdym płacie. Część z nich zdążyła zawiązać i wysiać nasiona zwiększając ich zasób w glebie.
Efekty ekologiczne zaobserwowano już w roku założenia łąk kwietnych. Na szczególną uwagę zasługuje: zwiększenie bioróżnorodności (większa liczba gatunków roślin oraz różnorodność fauny, zwłaszcza bezkręgowców, w tym niezwykle pożytecznych owadów zapylających) oraz zmniejszanie skutków suszy (mniejsza częstość koszenia terenów zieleni, które wymagają pielęgnacji).
Zimą łąki kwietne „odpoczywają”, zarówno te w krajobrazie polskich wsi, jak i w mieście. Rośliny w zimie przechodzą okres spoczynku, w oczekiwaniu na początek sezonu wegetacyjnego, kiedy będą mogły rozpocząć swój wzrost i rozwój. Większość roślin łąkowych stanowią byliny, które zimę mogą przeżyć dzięki pączkom umieszczonym na pędzie podziemnym lub w rozecie liściowej przylegającej do ziemi. Są to wieloletnie rośliny zielne, które zazwyczaj kwitną wiele razy. Wśród nich są gatunki, takie jak: koniczyny, czy babki, które w czasie łagodnych zim zachowują zielony kolor liści i zadarniają powierzchnię łąki. Drugą część gatunków stanowią terofity, czyli rośliny jednoroczne, które zimują w postaci nasion. Ta grupa roślin musi zatem rozsiać dojrzałe nasiona, aby przetrwać na kolejny sezon wegetacyjny.
Przygotowanie łąk kwietnych do okresu spoczynku zimowego można realizować na 2 sposoby. W wariancie pierwszym zakłada się koszenie ich jesienią, po zawiązaniu i dojrzeniu nasion – łąka jest wówczas użytkowana jak trawnik, co ma wymiar estetyczny i praktyczny, tj. należy doprowadzić do wysypania się dojrzałych nasion na glebę, aby przeczekały okres zimowy. Drugie rozwiązanie wiąże się z pozostawieniem niewykoszonej łąki kwietnej. Wówczas stanowi ona miejsce schronienia dla zimujących owadów, a zdrewniałe, uschnięte łodygi chronią zimujące części roślin przed niskimi temperaturami. W przypadku tego typu użytkowania, należy przeprowadzić koszenie przed ruszeniem wegetacji. Należy jednak zaznaczyć, że lepszy jest pierwszy sposób zarówno ze względów estetycznych, jak i praktycznych.
W okresie zimowym duży wpływ na utrzymanie się roślin w runi mają warunki pogodowe. Łąki kwietne w styczniu i lutym pokryte były około 10 cm warstwą śniegu, zabezpieczającą rośliny przed ujemnym działaniem mrozu. Topniejący śnieg sprzyja równomiernemu gromadzeniu się zasobów wody w glebie, co da pozytywny efekt wiosną, zapewniając roślinom lepszy rozwój.